Bitcoin najniżej od pół roku

Fani kryptowalut znów przeżywają trudne chwile. Najbardziej popularne aktywo na tym rynku taniało w poniedziałkowy poranek do 6600 dol. Tak nisko kurs nie był od maja.

Poniedziałkowe minimum oznacza, że od lokalnego szczytu z 26 października bitcoin stracił już 35 proc., a od tego czerwcowego aż 52 proc. Kapitalizacja całego rynku stopniała do 199 mld dol., a przecena bitcoina pociągnęła za sobą spadki notowań altocoinów. Przykładowo, w ciągu ostatnich siedmiu dni ethereum i XRP straciły odpowiednio 19,7 proc. oraz 15,5 proc. Na EOS-ie, tronie i cardano straty przekraczają 20 proc.

W porównaniu z ostatnimi wahaniami cen kryptowalut te na tradycyjnym rynku walutowym wydają się symboliczne. Największą, sięgającą 1,4 proc., zmiennością odznaczało się w poniedziałek chilijskie peso. W przypadku pozostałych walut, zakres zmian nie przekraczał 0,6 proc. Nasz złoty był stabilny wobec europejskiej waluty i tracił 0,1 proc. do dolara. Naszej walucie pomagały lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w październiku. Na głównej parze trzeci dzień z rzędu panowały spadki. Euro znów zbliża się do poziomu 1,1 dol.